paź 30 2002

30-10-2002


Komentarze: 3

!Notka!

Zaczynam. Z oporami, niepewnie... Ale tyle jest nieposkladanych myśli, że czas je uporządkować. Pora zastanowić się, czy wszystkie dokonywane wybory są sluszne?? Po podjęciu niektórych decyzji nie będzie już odwrotu... Tylko czy życie samo ich za mnie nie podjęlo? A może to nie życie, tylko ja poczynilam kroki w stronę innego, lepszego jutra? Dobrze byloby mieć na co zrzucić z siebie odpowiedzialność, gdyby coś okazalo się nie takie, jak sobie to wymyślilam. Może więc lepiej, żeby się poukladalo??

bauwer : :
malorka90
24 maja 2014, 12:05
Wciągający artykuł, przeczytałem z wielkim zaciekawieniem. Oczekuję na kolejne tak dobre teksty!
30 października 2002, 21:05
Fajnie byłoby czynić coś lub kogoś odpowiedzialnym za nasze niepowodzenia... Też czasem bym chciała. Chociaż z drugiej strony, może wtedy nie uczylibyśmy się na błędach. Powodzenia! Pisz pięknie, ciekawie i mądrze.
Kunegunda
30 października 2002, 21:01
życze ci powodzenia w prowadzeniu bloga:)))) Bo jesteś chyba nowy nie???hihihi papapa

Dodaj komentarz